Barbara Kurdej-Szatan promuje markę testującą na zwierzętach? Aktorka wydała oświadczenie, fani nie mieli litości
Barbara Kurdej-Szatan na Instagramie wydała oświadczenie dotyczące swojej współpracy ze znaną marką kosmetyczną testującą produkty na zwierzętach. Fani nie mieli litości, a lawina negatywnych komentarzy posypała się niemalże natychmiastowo.
Niespełna tydzień temu Barbara Kurdej-Szatan postanowiła pochwalić się swoją najnowsza współpraca z firmą, której szampony i produkty do pielęgnacji włosów znane są na całym świecie. Pomimo tego, że kampania miała poruszyć problem walki z wszechobecnym Hejkę, negatywnym wpisom i krytyki jej decyzji nie było końca.
Barbara Kurdej-Szatan została ambasadorką nowej marki
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że marka ta swoje produkty testuje na zwierzętach. Fani okazali się bezlitośni, a negatywnym komentarzom dotyczących jej pochopnej i absurdalnej decyzji nie było końca.
W związku z tym Blondynka Playa zdecydowała się na opublikowanie obszernego wpisu na swoim Instagramie.
Barbara Kurdej-Szatan została skrytykowana w sieci.
-(…)Jako że traktuję Was bardzo poważnie i przede wszystkim po przyjacielsku, po ostatnich Waszych wątpliwościach i oburzeniu, pragnę wyjaśnić kilka kwestii. Chodzi oczywiście o moją kampanię Head&Shoulders!- rozpoczęła swój wpis piękna blondynka.
Już na samym początku podkreśliła, że projekty promujące dbanie o środowisko, recykling czy zdrowe odżywianie są tymi, w które angażuje się najchętniej. Niepodważalne jest, że kocha zwierzęta i nie pozwoli zrobić im krzywdy.
-Przed podpisaniem umowy reklamowej jednym z moich warunków było, aby marka nie testowała na zwierzętach (…) Mianowicie- producenci Head&Shoulders NIE TESTUJĄ NA ZWIERZĘTACH- dodała Barbara Kurdej-Szatan.
To właśnie dlatego od lat wdrażają nowe, innowacyjne technologie. Jak sama przyznaje w Chinach testy wykonywane są przez mieszkańców na własną rękę. A to odbywa się bez udziału producenta H&S.
Niestety w dalszym jest ich pod dostatkiem. Oprócz Head&Shoulders jest to np. Avon, Johnson & Johnson czy Revlon. Pomimo zapewnień kobiety, jej wpis nie przekonał wszystkich obserwatorów, a krytykujące i prześmiewcze komentarze ciągnęły się w nieskończoność.
-No niestety, wszystkie gwiazdeczki korzystają ze swoich pięciu minut, hipokryzja. Masz tak wiele, a mimo to razem z innymi gwiazdami decydujecie się na takie kampanie, tym samym godząc się na okrutne barbarzyńskie traktowanie zwierząt. Zamiast się teraz tłumaczyć, następnym razem odmów takiej marce po prostu– napisała jedna z obserwatorek.
ZOBACZ KAMPANIĘ I ZDJĘCIA:
Próby wyjaśnienia nie przynosiły pożądanego efektu.
ZOBACZ TEŻ:
- Nowa opłata od przyszłego roku. Polska rodzina będzie dokładać do przestarzałych technologii
- Mąż od jakiegoś czasu znikał wieczorami i wracał późno do domu. Żona postanowiła go śledzić, szybko odkryła prawdę
- Agata Młynarska pokazała stare zdjęcie. Skomentowała je w żartobliwy sposób
- Chłopak nagrał, jak wrzuca kota do jeziora i pochwalił się w sieci. Internauci zareagowali błyskawicznie
- Do szamponu dosypała szczyptę specyfiku, który jest w każdym domu. Opadła jej szczęka, gdy spojrzała w lustro, 9 piorunujących trików
- 41-letnia mama zdaniem lekarzy miała nie przeżyć więcej niż 4 miesiące. Nowa żona byłego męża uratowała jej życie