Kultowe babeczki z budyniem. Pamiętacie przysmak PRL?
Babeczki z budyniem były prawdziwym przysmakiem i nie mogło zabraknąć ich na żadnej rodzinnej imprezie. Imieniny, urodziny, komunie czy chrzciny wiązały się z przygotowaniem tych pyszności. Kultowe słodkości dziś są nieco zapomniane, choć w niektórych domach nadal się pojawiają.
Jak przygotowywało się babeczki? Potrzebne były jedynie mąka, masło, śmietana, żółtka i cukier puder. Obowiązkowo pieczone były w starych, metalowych foremkach. Domowy budyń robiło się z mleka, masła, mąki, żółtek, cukru i wanilii, a gotowy zamykało się w dwóch babeczkach.
Babeczki, którym nikt nie mógł się oprzeć
Te fenomenalne babeczki robiły prawdziwą furorę na każdej imprezie. Spotkanie rodzinne bez nich było niekompletne, każdy uwielbiał zajadać się tymi łakociami. To prawdziwa gratka dla łasuchów, którzy nie mogą przejść obojętnie obok słodkości.
Budyniowe babeczki najlepiej smakowały na świeżo. Oprócz genialnego smaku miały jeszcze inne zalety. Jedną z nich jest banalny sposób przygotowania. Wystarczyło kilka chwil, żeby wyczarować wyśmienity deser.
Wszyscy je uwielbiali
Wszyscy uwielbiali słynne babeczki. Obecnie nieczęsto można spotkać je w cukierniach, jednak to nie jest problem. W internecie jest mnóstwo przepisów na kultowe babeczki, zatem wystarczy jedynie zaopatrzyć się w odpowiednie produkty i poświęcić trochę czasu.
Pamiętacie legendarny przysmak? Koniecznie dajcie znać na naszym Facebooku lelum.pl!
Nadal pieczecie kultowe babeczki?