Babcia podeszła do mechanika i dała mu liścik. Kiedy mężczyzna go przeczytał, nie mógł powstrzymać łez
Babcia wręczyła tajemniczy liścik mechanikowi. Na początku mężczyzna nie wiedział, co się dzieje, jednak kiedy przeczytał to, co było napisane na karteczce, wszystko stało się jasne. Nie ukrywał nawet swoich łez.
Niemal każda babcia kocha swoje wnuczki tak, jakby były całym jej światem. Uwielbiają podbijać ich serca łakociami, a także poświęcać im swój wolny czas. Najbardziej cierpią wtedy, gdy ich potomkom dzieje się jakakolwiek krzywda. Taki ból zostaje z nimi już do końca życia.
Babcia miała zepsuty samochód
Pewnego dnia, kiedy babcia jechała na zakupy, usłyszała, jak jej samochód wydaje dziwne odgłosy. Od razu postanowiła udać się do pobliskiego mechanika.
Kiedy weszła do środka, nie mogła uwierzyć w to, co zobaczyła. Młody chłopak, który pracował w warsztacie, do złudzenia przypominał kogoś jej bardzo bliskiego. Wracając na nogach do domu, przez całą drogę rozmyślała nad swoją przeszłością. Było widać, że spotkanie z mechanikiem bardzo ją poruszyło.
Po kilku dniach samochód był gotowy do odbioru. Babcia czym prędzej udała się do warsztatu. Kiedy płaciła za usługę, do pieniędzy dołączyła, także malutki liścik, który był zaadresowany do jednego z pracowników . Chwilę później odjechała naprawionym już samochodem.
Co babcia napisała w liściku?
Mechanik otworzył karteczkę , którą babcia zaadresowała do niego. W momencie, gdy ją przeczytał, łzy napłynęły mu do oczu. Było mu bardzo przykro z powodu nieszczęścia, które w przeszłości spotkało tę biedną staruszkę. Okazało się, że pracownik był bardzo podobny do kogoś dla niej bardzo ważnego.
– Muszę przyznać, że bardzo przypomina mi Pan mojego wnuka. Niestety, nigdy go już nie zobaczę, dlatego nasze spotkanie wzbudziło we mnie tyle emocji. Mój wnuk zginął w wypadku samochodowym dzień przed świętami Bożego Narodzenia. I chociaż od tragicznej śmierci minęły już 2 lata, ja wciąż nie potrafię się z tym pogodzić – napisała w liściku babcia.
Do wiadomości dołączyła, także swój numer telefonu i zaprosiła młodego chłopaka na herbatę. Pracownik warsztatu był tak wzruszony słowami, które napisała do niego babcia, że od razu nawiązał z nią kontakt.
Po rozmowie ze staruszką wiedział już, jak ogromnym przeżyciem była dla niej utrata ukochanego wnuka. Wraz z jego śmiercią, babcia straciła też cały wyobrażony świat, plany i marzenia związane z jego przyszłością. Mimo że żałoba jest procesem indywidualnym, postanowił, że raz w tygodniu będzie odwiedzał staruszkę, aby poczuła się chociaż trochę lepiej.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Babcia zobaczyła, że mechanik wygląda zupełnie jak jej wnuczek.
Kiedy mężczyzna przeczytał liścik od babci, od razu do niej zadzwonił.
Teraz mechanik i babcia widują się czasami, aby porozmawiać o swoich problemach.
ZOBACZ TEŻ:
- Paweł Królikowski zdradził, na co choruje? Fani przypominają jeden z jego ostatnich wywiadów
- Smutne święta Jarosława Kaczyńskiego. Jak będą wyglądać w tym roku?
- Najbardziej hojne znaki zodiaku. Bez wahania oddadzą innym wszystko, co mają
- 72-latka wzięła ślub z 27-latkiem. Teraz ma ogromny problem, którego nie da się rozwiązać
- Kupiła synkowi banany w supermarkecie. Teraz ostrzega innych rodziców
- 18 sytuacji, które pokazują, że leginsy nie zostały stworzone dla wszystkich. 11. zdjęcia nie da się wyrzucić z pamięci
