Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przerwała milczenie. „Dalej tak nudno jak w programie”
Tegoroczna edycja programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” dostarczyła widzom niemałych emocji – po raz kolejny bowiem część dobranych przez ekspertów par nie podołała wizji wspólnego życia. Inaczej miało być jednak w przypadku Anety i Roberta, których część fanów formatu nazywała „idealną parą”.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Aneta o dalszym życiu z Robertem
Według części komentujących relacja łącząca Anetę i jej męża nie okazała się jedynie „ślubem od pierwszego wejrzenia”, ale takową miłością. Dla potwierdzenia tych twierdzeń w finałowym odcinku Robert wręczył swojej pierścionek, potwierdzający jego uczucia.
Aneta, która od momentu emisji pierwszego odcinka programu bryluje w mediach społecznościowych, zapewniła fanów, że o dalszym przebiegu związku opowie jak najszybciej, by nie „spoilerować” widzom dalszych zdarzeń.
Po długich godzinach oczekiwania widzowie doczekali się jednak informacji o dalszych losach pary.
– 235 dni męczarni, jaką było ukrywanie czegoś tak pięknego, co podarowało mi życie, człowieka, który szybko stał się dla mnie wszystkim, było czymś strasznym… – zaczęła Aneta.
Dodała również, że u niej i męża wszystko dobrze, miesiące po programie były zaś jeszcze lepsze, aniżeli te, które uwieczniła kamera.
– Utwierdziły nas tylko w przekonaniu, że „to jest to”. Dalej tak „nudno’ jak w programie” […] Na spokojnie brniemy sobie przez życie razem – dodała.
Gratulujemy!
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1.
Kosmetyczny trik „-30 lat w 3 dni” podbija internet. Stosuj go minutę
2.
Chcesz pozbyć się obwisłych policzków? 15 minut przed snem zrób TO
3.
RMF FM: Rząd wycofuje się z części zapowiadanych obostrzeń