Andrzej Duda ogłosił zaskakującą informację. Wielu Polaków będzie zachwyconych, Prezydent obiecuje wielkie pieniądze
Prezydent zaznaczył, że chciałby, aby Polska nadgoniła zamożne państwa zachodnie, tak, by Polacy nie wyjeżdżali za pracą. – Chciałbym, żeby na koniec mojej drugiej pięcioletniej kadencji Polak zarabiał przeciętnie 2 tysiące euro – zadeklarował Andrzej Duda na spotkaniu w Wierzbinku.
Andrzej Duda w ostatni dzień swojej kampanii wyborczej złożył niezwykłą obietnicę. Prezydent podczas wizyty w województwie wielkopolskim w Wierzbinku poinformował, że jego plany dotyczące zasilenia portfela Polaków wykraczają poza programy 500 plus, 300 plus, czy emerytury trzynastki. Prezydent chce, by Polacy pod koniec jego drugiej kadencji, zarabiali przeciętnie 2 tysiące euro.
Andrzej Duda chce podwyższyć pensje Polaków
Prezydent zaznaczył, że zależy mu, żeby państwo korzystało z innowacji i nowoczesnych technologii.
–Chcę, abyśmy w Polsce budowali siłę naszego państwa poprzez inwestowanie w ludzi, rodzinę, tak aby to było państwo nowoczesne – z nowoczesnymi technologiami, gospodarką, innowacyjnymi rozwiązaniami – zaznaczył prezydent.
Owa nowoczesność byłaby fundamentem do budowania silnej gospodarki, a co za tym idzie możliwością zwiększenia płac.
-najbliższe lata to musi być wzrost wynagrodzeń. Musimy w wynagrodzeniach nadgonić zamożne państwa Europy Zachodniej, żeby ludzie z Polski nie wyjeżdżali za pracą gdzie indziej – wyjaśnił prezydent.
- Lewandowscy witają na świecie kolejnego członka rodziny. Pięknie?
- Znalazła w zeszycie mamy przepis na wafle sprzed 20 lat. Powróciły wspomnienia, najlepszy smak dzieciństwa
- Trwa walka o życie. Łukasz Szumowski podał porażające informacje
Prezydent chce dalej inwestować w polską rodzinę
Andrzej Duda swoją politykę opiera także na szerokim pojęciu, jakim jest tradycja. Podczas spotkania w Wierzbinku wyjaśnił, że to właśnie rodzina jest dla niego w Polsce najważniejsza i nadal chce ją wspierać dodatkowymi funduszami:
-Chcę, żebyśmy wrócili po pandemii koronawirusa na ścieżkę szybkiego rozwoju. To ma służyć pomyślności rodziny, żeby w rodzinie były świadczenia – 500 Plus, 300 Plus, również trzynasta emerytura – zaznaczył prezydent.
Kwestie rodziny, czyli temat, który prezydent porusza na większości spotkań wyborczych, stał się jednak powodem do społecznego konfliktu. Podpisana przez prezydenta Karta Rodziny wzbudziła wiele kontrowersji, a o jego wypowiedzi mówiono nawet na arenie międzynarodowej.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Prezydent aktywnie wykorzystuje ostatni dzień kampanii wyborczej.
ZOBACZ TEŻ:
-
- Na pewno przyjrzałeś się swojej karcie wyborczej? Już teraz wiemy, że w jednym mieście część głosów była nieważna
- Plaga Bałtyku w Gdyni i Sopocie. Jest decyzja, przykra wiadomość
- Niewyobrażalna tragedia, matka i dwójka dzieci zginęły na oczach rodziny. Zawalił się na nie budynek, porażające informacje z Włoch
- Załamana Ewa Wachowicz przeżywa prawdziwy dramat. Gwiazda prosi internautów o wsparcie, padła ofiarą oszustwa
- Patryk Vega będzie miał kłopoty? Do sieci wyciekło tajne nagranie, „Igrasz z ogniem”
- Tragiczne informacje obiegły Polskę. Nie żyje Zofia Karpiel-Bułecka
Źródło: polsatnews.pl