280 tys. rodziców nie płaci alimentów. Uważasz, że powinni ponosić większe konsekwencje?
Alimenty i unikanie ich płacenia to coraz większy problem w naszym kraju. Rejestr dłużników prowadzi statystyki, z których wynika, że Polacy zalegają na bardzo duże sumy. Niestety obecna sytuacja w kraju nie polepszyła tego stanu rzeczy, wręcz przeciwnie. Obecnie alimentów nie płaci aż 280 tys. rodziców. Uważasz, że z racji niewywiązywania się z obowiązku powinni ponosić większe konsekwencje niż dotychczas?
Jak podaje Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor, alimenty obecnie nie są płacone przez 280 tys. rodziców w Polsce, a ich zadłużenie sumuje się na 11,5 mld zł. Średni dług alimencyjny na osobę wynosi aż 40 686 zł. Myślisz, że te liczby to odpowiedni argument, by stwierdzić, że dłużnicy powinni ponieść większe konsekwencje?
Alimenty to coraz częstszy problem
W dzisiejszych czasach alimenty stanowią wielki problem w Polsce. Prezes Rejestru Dłużniku BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak podał informację o ogromnych zaległościach:
– Dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i zmiany z ostatnich miesięcy tylko potwierdzają skalę problemu i zachodzących negatywnych zmian. Na koniec lipca bieżącego roku w BIG, było zarejestrowanych niemal 280 tys. osób, które nie wywiązują się z płacenia alimentów na dzieci. Zaległości alimentacyjne wynoszą obecnie prawie 11,5 mld zł, a średnie zadłużenie na osobę to już 40 686 zł – mówi prezes Sławomir Grzelczak, czytamy na polsatnews.pl .
Portal polsatnews.pl przekazał informację, że gminy współpracujące z BIG InfoMonitor stale przekazują informacje o przybywających dłużnikach.
Dłużników przybywa coraz więcej. Wymówką jest koronawirus
Prezes BIG Info Monitor przekazał kolejne informacje na temat drastycznego przybytku dłużników w Polsce:
– W lipcu do bazy dłużników trafiło 2655 alimenciarzy, to o ponad tysiąc osób więcej niż w lipcu 2019 r. i najwyższy przyrost w ciągu roku, w którym przybyło 25 708 dłużników . Jednocześnie należy zaznaczyć, że część osób została z rejestru wykreślona. Niektórzy spłacili zaległość, a innym pomogły przepisy, które nakazały usunięcie dłużników z długami, które powstały wcześniej niż przed 6 laty – mówi Sławomir Grzelczak.
Prezes podał także informacje o tym, że sytuacja związana z pandemią koronawirusa zdecydowanie utrudniła dochodzenie w sprawie alimentów:
– Związana z Covid-19 sytuacja utrudniła też drogę dochodzenia roszczeń alimentacyjnych przed sądem, ograniczyła kontakt z kancelariami prawnymi. Pojawiły się też osoby, które nie mają problemów, ale opóźniają płacenia alimentów, zasłaniając się kłopotami gospodarczymi – dodał.
Obecnie wg art. 209 Kodeksu Karnego, osoba, która nie wywiązuje się z płacenia alimentów na czas, podlega karze grzywny lub ograniczeniu wolności do dwóch lat. Alimenty to bardzo ciężki temat w naszym kraju. Uważacie, że ta kara powinna być wyższa?
Źródło: polsatnews.pl