Aktorka znana z "M jak miłość" nie żyje już od tygodnia. Do mediów dopiero teraz dotarły informacje o śmierci Krystyny Froelich-Przybylskiej
Nie żyje aktorka znana z serialu “M jak miłość”, Krystyna Froelich-Przybylska. Informację tę przekazał Teatr Polonia, z którym kobieta współpracowała. Aktorka grała również w wielu innych znanych szerokiej publiczności serialach, takich jak “Ojciec Mateusz”, czy “Plebania”.
Kobieta zmarła 23 czerwca 2023 roku w wieku 89 lat. W mediach społecznościowych tę wiadomość potwierdziła też Krystyna Janda. Nie znamy ani okoliczności, ani przyczyny śmierci aktorki.
Nie żyje aktorka znana z "M jak miłość", Krystyna Froelich-Prybylska
Aktorka znana z “M jak miłość” urodziła się 24 lutego 1934 roku. Na scenie zadebiutowała 20 lat później i do końcówki XX wieku cieszyła widzów teatralnych swoją grą. Na swoim koncie ma też wiele ról serialowych.
Grała w produkcjach kryminalnych i komediowych, co świetnie obrazuje skalę jej talentu aktorskiego. Zajmowała się również dubbingiem, a jej ostatnią rolą była ta w filmie “Asymetria” w 2020 roku. Jej odejście spowodowało żałobę wśród fanów.
Pogrzeb Krystyny Froelich-Przybylskiej
Wiadomo już, kiedy odbędzie się pogrzeb Krystyny Froelich-Przybylskiej. Uroczystość będzie miała miejsce 10 lipca o godzinie 13:00 w kaplicy na Wojskowych Powązkach w Warszawie.
Córka aktorki znanej z “M jak miłość” przekazała, że jej mama była działaczką “Solidarności”, a za swojego życia została odznaczona Krzyżem Wolności i Solidarności oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Fani wspominają znaną z "M jak miłość" Krystynę Froelich-Przybylską
Pod postami Teatru Polonia, oraz córki Krystyny Froelich-Przybylskiej pojawiło się mnóstwo komentarzy od fanów aktorki.
- Ogromnie przykro. Wyrazy współczucia dla bliskich - napisał internauta.
- Bardzo, bardzo mi przykro. Zawsze byłam jej fanką i bardzo ją lubiłam. Nasze kondolencje dla Ciebie i całej rodziny - napisano córce aktorki.
- Pamiętam twoją mamę bardzo dobrze. Uwielbiałam odgrywane przez nią postacie - przekazała fanka.
- To była aktorka jedyna w swoim rodzaju. Będę ją ciepło wspominać - napisała kobieta.