Agnieszka Wosińska straciła męża
Gwiazda serialu „Klan” przechodzi ostatnio bardzo ciężkie chwile. Utrata bliskich boli zawsze, szczególnie jeśli chodzi o najbliższą rodzinę, z którą dzielimy znaczną część naszego życia. Trudno się zatem dziwić, że Agnieszka Wosińska pogrążyła się żałobie po tym, jak straciła swojego ukochanego męża Pawła Rozwadowskiego. Mężczyzna przegrał nierówną walkę ze straszną chorobą.
Aktorka jest pogrążona w rozpaczy. Agnieszka Wosińska znana z serialu TVP nie może się pozbierać.
Agnieszka Wosińska w żałobie. Umarł jej ukochany mąż
Agnieszka i Paweł byli szczęśliwą parą, która planowała wspólnie się zestarzeć i jak najdłużej cieszyć życiem. Niestety los pokrzyżował im plany. Mąż gwiazdy „Klanu” zachorował na straszną chorobę, z którą niezwykle ciężko wygrać. Zaatakował go nowotwór. Nierówny bój zakończył się 11 października 2020 roku. Agnieszka Wosińska nie ukrywa, że ciężko było pogodzić się jej z utratą męża. Wierzy jednak, że nawet po śmierci jest blisko niej.
– Cóż planowaliśmy wspólną jesień życia, a dane nam było tylko szczęśliwe babie lato. Choroba zaatakowała z ukrycia. Pomyślcie o nim ciepło. Czuję, że Paweł jeszcze tutaj jest – napisała Agnieszka na mediach społecznościowych
Aktorka bardzo chciałaby móc przeżyć jeszcze raz wspaniałe chwile, które dzieliła z Pawłem.
– Z całego serca pragnęłabym przeżyć jeszcze raz te 284 dni, gdy mogłam być blisko Pawła. Wspominam naszego zeszłorocznego Sylwestra. Wiem, że nigdy miłość nie umiera, a śmierć nie ma nic do gadania! – wyznaje Wosińska
Agnieszka Wosińska próbuje ułożyć swój świat na nowo
Po śmierci męża aktorce ciężko dojść do siebie. Mimo tego, stara się zachować pozytywne podejście do życia i nie załamywać się całkowicie. Wierzy, że miłość jest silniejsza niż śmierć.
– Wiem, że nigdy miłość nie umiera, a śmierć nie ma nic do gadania – twierdzi Agnieszka
Agnieszka Wosińska jest bardzo wszechstronną aktorką. Większość widzów kojarzy ją jednak z jednej roli – zakonnicy Doroty Lubicz w niezwykle popularnym polskim serialu „Klan”. Oprócz tego wystąpiła jeszcze w serialach „O mnie się nie martw” oraz „Rodzinka.pl”.
Paweł Rozwadowski był wokalistą oraz autorem tekstów. Fani muzyki mogą go kojarzyć z zespołów Fornit, Deuter, czy Izrael. Paweł spoczął na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Mamy nadzieję, że aktorka dojdzie do siebie po utracie ukochanego męża i nie straci pasji do grania oraz samego życia. Strata bliskich osób zawsze jest trudnym przeżyciem. Warto na zawsze zachować ich w pamięci i liczyć, że są gdzieś tam, aby nad nami czuwać.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: