Bawił Polaków przed telewizorem przez lata. Niestety, aktora nie udało się uratować
Świat obiegła smutna wiadomość o śmierci znanego amerykańskiego aktora i muzyka. Mężczyzna zmarł 30 kwietnia w wieku 56 lat. Był poważnie chory, niestety lekarzom nie udało się go w porę uratować.
Aktor, który zagrał w wielu komediowych produkcjach i latami zabawiał nas i nasze dzieci, niestety zmarł. Podobno ciężko chorował i nie udało się go uratować. Niedawno urodziło mu się dziecko. Jego śmierć to bardzo przygnębiająca wiadomość. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich.
Sam Lloyd aktor nie żyje
30 kwietnia zmarł Sam Lloyd, amerykański aktor i muzyk, który znany był przede wszystkim z roli Teda Bucklanda w komediowym serialu Hoży doktorzy . Mężczyzna miał 56 lat. Zaledwie rok temu, na początku 2019 roku, usłyszał śmiertelną diagnozę.
Jak dowiedzieliśmy się z portalu film.interia.pl , aktor miał poważny nowotwór oraz guza mózgu, którego nie dało się zoperować . Rak przerzucił się także na inne organy, m.in. płuca, wątrobę, szczękę oraz kręgosłup. Niestety, Lloyda nie udało się uratować.
- Kobieta chciała uczcić koniec kwarantanny. Finał niewinnego spaceru okazał się tragiczny
- Jak wyglądały ostatnie chwile Kacperka przed zaginięciem? Rekonstrukcja zdarzeń przyprawia o ciarki
- Mieszkańcy bloku są wściekli. Nie mogli uwierzyć, co było ukryte w ich własnych domach
Kim był Sam Lloyd?
Sam Lloyd był aktorem i muzykiem, urodził się 12 listopada 1963 roku w Weston w Stanach Zjednoczonych. Zagrał w wielu bardzo popularnych filmach i serialach, a oprócz tego był wokalistą zespołu The Blanks . Zaledwie kilka tygodni przed postawieniem diagnozy, aktorowi i jego żonie urodziło się pierwsze dziecko – synek Weston.
Śmierć Lloyda to bardzo przykra wiadomość. Rodzinie i bliskim składamy kondolencje. Ostatnio zmarł także aktor, który zagrał m.in. w słynnym filmie Rambo. Szczegóły przedstawiamy tutaj .
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Ogromny hałas w środku nocy, ludzie nie mogą zmrużyć oka. „Kto normalny robi remont o tej porze?”
- Ekspert WHO zdradził pochodzenie koronawirusa. „Jesteśmy pewni”
- Skorzystałeś z oferty w Biedronce? Trwa dochodzenie, mogą wyciągnąć konsekwencje od pracowników
- Studentka przestała odbierać telefony, znajomi zaczęli się martwić. Pomogła im aplikacja na telefon, niestety było za późno
- Kasia Kowalska zwróciła się do swojej córki. Już wszyscy wiedzą, co chciała jej przekazać
- SE: Kacperek mógł zostać porwany. Matka chłopca ujawniła porażające szczegóły
źródło: film.interia.pl