„A idźcie wy wszyscy”. Iza Krzan dała popis w „Pytaniu na śniadanie”, chwilę później zeszli z anteny
Prowadzący program „Pytanie na Śniadanie” często biorą udział w aktywnościach, które przedstawiają goście. Dziś właśnie miała miejsce taka sytuacja. Wyzwania podjęła się Iza Krzan, której jego wykonanie ewidentnie nie przyszło z łatwością.
Przy okazji przyprawiła wszystkich w studio i samą siebie o sporą dawkę śmiechu. Co wobec tego musiała zrobić?
„Pytanie na Śniadanie”: Iza Krzan podołała trudnemu wyzwaniu
W studio programu „Pytanie na Śniadanie” pojawili się dziś eksperci od ćwiczeń i zdrowego trybu życia. Wziętym na tapetę tematem była kwestia sportowych i gimnastycznych wyzwań, które ostatnio stają się popularne na TikToku i w innych mediach społecznościowych.
Z jednej strony to dobrze, że panuje moda na rozruszanie ciała, ale z drugiej może być ona zagrożeniem. Ekspert podkreślił bowiem, że niektóre z wyzwań są trudne i niewskazane dla osób z pewnymi dolegliwościami, chociażby chorym kręgosłupem . Należy więc uważać na to, co się wykonuje, by nie zrobić sobie krzywdy. Zaproponował, by prowadzący spróbowali swoich sił w dwóch takich wyzwaniach.
Pierwsze z nich okazało się stosunkowo proste. Polegało na zrobieniu skłonu z kijem w rękach i przełożeniu stóp przed niego, by ostatecznie znalazł się za plecami. Choć prezenterzy może nie zrobili go zbyt dobrze technicznie, cel został osiągnięty. Prawdziwe schody zaczęły się jednak przy drugim zadaniu, którego podjęła się Iza Krzan.
Polegało ono na zablokowaniu rąk za plecami tym samym kijem i położeniu się na brzuchu. Już samo to zadanie jest bardzo trudne, a wyzwanie wymaga, by z tej pozycji jeszcze wstać, również bez podpierania się. Prowadząca najpierw zażartowała, że nie powinna tego robić, bo odbije swój makijaż na macie , a potem, gdy już spróbowała, bardzo to przeżywała, wręcz krzycząc, że nie da rady. Ostatecznie, dzięki wsparciu eksperta i Tomasza Kammela udało jej się to zrobić. Po fakcie była ewidentnie rozemocjonowana, o czym może świadczyć jej reakcja.
– A idźcie wy wszyscy! – stanowczo, choć jednocześnie żartobliwie stwierdziła prowadząca, wreszcie wstając z podłogi.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Marcin Hakiel ujawnia, co jest na nagraniach z Cichopek i Kurzajewskim. Jest zdruzgotany
- Ma dopiero 17 lat, już podjęła życiową decyzję. Wiadomo, z jakim wykształceniem skończy Roksana Węgiel
- Do sieci trafiły zdjęcia z domu Macieja Kurzajewskiego