Dramat w Szczecinie. Niestety, nie udało się jej uratować, nie żyje
9-latka, która zginęła w wypadku motorówki w Szczecinie, umarła być może z powodu strasznej pomyłki. Gdyby nie ona, ratownicy dotarliby wcześniej na miejsce wypadku, a wtedy być może sprawy potoczyłyby się inaczej. 9-latka była jedyną uczestniczką wypadku, która znalazła się poza szybkim dostępem ratowników i przez to zginęła.
Motorówka przewróciła się na Orlim Przesmyku w Szczecinie. Łodzią podróżowało dziecko pod opieką dorosłych i w towarzystwie innych dzieci. Kiedy motorówka przewróciła się, większość załogi wpadła bezpośrednio do wody . Dziewczynka nie miała tyle szczęścia. 9-latka została uwięziona pod skorupą łodzi. Dlatego ratownicy dotarli do niej za późno.
9-latka uwięziona w kabinie motorówki
Jak informuje Super Express , zgłoszenie o wywróconej motorówce nadeszło do służb ratowniczych o godz. 12.25 w sobotę. WOPR i policjanci natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową. Jak informuje cytowana przez Super Express mł. asp. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, próba przewrócenia łodzi z powrotem nie przyniosła skutku . Policjantom rzecznym udało się natomiast wyciągnąć dziewczynkę z kabiny łodzi.
Niestety, kiedy 9-latka została wydobyta na brzeg, funkcji życiowych nie było. Reanimacja nie przywróciła ani oddechu, ani akcji serca . Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nie pomógł w tym przypadku, dziecko zmarło.
- W końcu stało się, klamka zapadła. Od jutra tysiące rodzin straci pieniądze na dzieci
- Przed chwilą Polsat przekazał pilne ostrzeżenie. Zacznie się jeszcze dzisiaj
- Poważne kłopoty klientów PKO BP. Problemy także w ING, mBank i BNP Paribas, trzeba się przygotować
9-latka nie żyje przez błędną informację
Być może wszystko potoczyłoby się inaczej, gdyby ratownicy od początku znali lokalizację wypadku i mogli dotrzeć na miejsce wcześniej. Niestety, ratownicy szczecińskiego WOPR otrzymali błędną lokalizację zdarzenia . Dlatego nie mogli podjąć działań ratunkowych tak szybko, jak byłoby to możliwe. Mimo że zrobili co w ich mocy, 9-latki nie udało się uratować.
Po tym wypadku do szpitala trafiła 6-letnia dziewczynka z urazem barku. Do szpitala pojechała z nią mama, która również doznała obrażeń w wypadku. Inny sześciolatek trafił do szpitala z otarciami na ciele.
Policja co roku apeluje o zwiększoną ostrożność nad wodą . W okresie wakacyjnym, jak podkreślają często policjanci, zapominamy czasem o najważniejszym, czyli bezpieczeństwie.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Mimo szybkiej reakcji policjantów dziecka nie udało się uratować.
Niestety, nie pomógł wezwany na miejsce helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
ZOBACZ TEŻ:
- Porażająca przeszłość Michela Morana. Zrobił coś niewybaczalnego, dostał surową karę, dziś się tłumaczy
- Skandal w Zakopanem. Oburzeni mieszkańcy się skarżą. Władze rozkładają ręce
- Krzysztof Jackowski miał nagle porażającą wizję. Sam nie może uwierzyć, w sceny, jakie zobaczył
- Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie Szumowskiego. Nikt nie spodziewał się, że są podobne plany
- Matka na chwilę spuściła dziecko z oka. Nagle 2-latek znalazł się w najgorszym możliwym miejscu, jest nagranie
- Wszyscy się obawiali. Zapadła decyzja o ponownym zamknięciu obiektu
- Zakaz handlu. Czy 26 lipca zrobimy zakupy?
- Wczesne objawy raka żołądka. Pod żadnym pozorem nie należy ich lekceważyć
- Cios poniżej pasa. Krystyna Pawłowicz okrutnie zakpiła z urody swojej politycznej przeciwniczki, przypominamy
źródło: Super Express