75-letni Karol Strasburger ponownie zostanie tatą? Jego odpowiedz nie pozostawia złudzeń
75-letni Karol Strasburger niedawno po raz pierwszy został ojcem. Mała Laura, owoc związku z Małgorzatą Weremczuk ma już 3 latka. Niedawno aktor i prezenter został zapytany, czy wraz z żoną myślą o powiększeniu rodziny. Odpowiedź była jednoznaczna.
Na antenie sypał żartami jak z rękawa i kipiał energią, jednak w życiu spotkało go wiele smutku. Kilka lat po śmierci ukochanej żony Karol Strasburger związał się z niemal o połowę młodszą Małgorzatą Weremczuk, a w 2019 roku, w wieku 72 lat po raz pierwszy został ojcem. Czy myśli o kolejnym dziecku?
Trzy lata temu Karol Strasburger po raz pierwszy został ojcem
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk zaprzyjaźnili się jeszcze za życia jego drugiej żony, Ireny. Po jej śmierci gwiazdor zaproponował Małgorzacie, aby została jego menadżerką, jednak z biegiem czasu ich relacja nabierała coraz bardziej osobistego charakteru.
Wreszcie postanowili uciąć wszystkie plotki i wyjść naprzeciw medialnym domysłom. W jednym z pierwszych wspólnych wywiadów, którego udzielili „Vivie” zapewniali, że uczucie, które ich połączyło było spontaniczne, rodziło się z czasem, aż nabrało wielkiej siły. Pobrali się w sierpniu 2019 roku — wtedy też przyszła na świat ich córeczka.
Ciąża była skrupulatnie ukrywana przed łakomymi spojrzeniami paparazzich, jednak kiedy gruchnęła wieść, że 72-letni gospodarz „Familiady” został ojcem, media rozpaliły się do czerwoności. W rozmowie z „Super Expressem” Małgorzata przyznała, że poród zbiegł się z bardzo intensywnym czasem w życiu jej męża.
– Czas porodu zbiegł się z intensywną pracą na planie „Familiady” i Karol znalazł się w sytuacji, w której nie mógł spędzić z nami tak wielu chwil, jakby chciał. Po wielu godzinach zdjęć do odcinków specjalnych jest wyjątkowo zmęczony, ale nie daje po sobie tego odczuć i robi, co może, by dzielnie przejąć opiekę nad córeczką, gdy mnie brakuje już sił i choćby chwili na sen – opowiadała.
A jak Karol Strasburger postrzegał swoje pierwsze tacierzyństwo?
Zapytany o powiększenie rodziny Karol Strasburger udzielił jednoznacznej odpowiedzi
– Ja nie znałem swoich reakcji na bezsenne noce, na mleczko, karmienia, na zawołanie o pieluchy i tym podobne atrakcje. Wydawało mi się, że będę reagował średnio dobrze, ale jak ma się swoje dziecko, to te rzeczy przestają mieć znaczenie – mówił Karol Strasburger w rozmowie z Pudelkiem.
Gwiazdor stara się spędzać z córką możliwie dużo czasu, zabiera ją ze sobą na kort tenisowy, pilnuje, aby nie przekładać kariery ponad życie rodzinne. Czy jednak byłby w stanie podzielić te starania pomiędzy dwójkę dzieci? Aktor nie ma co do tego wątpliwości.
– No przyznam na dwójkę [dzieci — przyp. red.] to ja już jestem na nie. Ja już wymiękam. To, co mamy, nam wystarczy. Chciałbym, by moja córka miała nas od rana do wieczora, żeby nie było sytuacji, że mamy jeszcze jakieś inne zajęcia i zajmujemy się jakąś gromadką dzieci, nad którymi nie panujemy – wyznał reporterce „Jastrząb Post”.
Serialowy Argasiński zdaje sobie sprawę, jak wielką odpowiedzialnością jest posiadanie dziecka, z jakimi kosztami i wyrzeczeniami się ono wiąże. I choć Laura jest jego oczkiem w głowie i wielką radością, Karol Strasburger zdecydowanie odrzuca myśl o drugim dziecku.
– Żeby mieć dużo dzieci, to trzeba dużo zarabiać. A jak się dużo zarabia, to ma się czas zajęty w związku z tym dla dzieci się go nie ma. Ten model, jaki mamy mi absolutnie wystarcza i myślę, że mojej żonie również – mówił.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Karol Strasburger odpowiada na krytykę. Prowadzący „Familiadę” obraził uczestniczkę? Jest nagranie
- Do końca tęsknił za ukochaną Henryką. Franciszek Pieczka był niesamowicie wdzięczny żonie, zrobiła dla niego piękną rzecz
- Ujawniono, co wyprawia się w domu Marka Kondrata i 38 lat młodszej żony. Antonina Turnau trzyma męża krótko?
Źródło: Super Express