56-letnia Dorota Chotecka w stroju kąpielowym z rozcięciem do pępka. Gwiazda „Rancza” zrzuciła szlafrok
Takiej Krystyny z serialu „Ranczo” jeszcze nie widzieliśmy. Dorota Chotecka zrzuciła szlafrok i kokieteryjnie zapozowała w odważnym stroju kąpielowym. Rozcięcie sięgało aż do pępka. Gwiazda pokazała więcej niż zwykle.
Niektórzy mogą przecierać oczy ze zdumienia, kiedy dowiedzą się, że Dorota Chotecka ma w marcu skończyła 56 lat. Od kultowej roli w „13 posterunku” do ostatniego występu w serialu „Ranczo” minęło kilkanaście lat, a tymczasem gwiazda sprawia wrażenie, jakby nie postarzała się o dzień.
Specyficzna uroda aktorki sprawiła, że w pamięci widzów zapisała się, jako dama świadoma swoich walorów, mocno stąpająca po ziemi i zdecydowana, a czasem nawet surowa i nieustępliwa. Od Jolki i Danki, aż po właścicielkę sklepu w Wilkowyjach, artystka jawiła się nam, jako uosobienie silnej kobiety.
56-letnia gwiazda serialu „Ranczo” pokazała się w stroju kąpielowym. Fani byli pod wrażeniem
Dorota Chotecka lubi dzielić się na Instagramie swoją codziennością. Gwiazda „Rancza” często pozuje z życiowym partnerem, Radosławem Pazurą i wydaje się, że ci dwoje nawet po 20 latach tworzą bardzo zgrany i szczęśliwy związek.
Kilka dni temu aktorka zamieściła na Instagramie zdjęcia z wakacji, na które wybrała się wraz z mężem. Choć nie poznaliśmy celu ich podróży, nie ma wątpliwości, że wylądowali w niezwykle pięknym miejscu, gdzie wspólnie świętowali 53. urodziny aktora. Tymczasem starsza o 3 lata Chotecka pokazała, że fani mają czego zazdrościć jej partnerowi.
„Krystyna z Rancza” pokazała się na zaskakującym nagraniu. Zrzuciła hotelowy szlafrok i stanęła w pełnym słońcu, prezentując się w zachwycającym stroju kąpielowym. Jednoczęściowy, czarny kostium doskonale podkreślił jej figurę, odsłaniając nieco więcej ciała poprzez głębokie wcięcie.
– Sezon letni uważam za rozpoczęty – stwierdziła, a pod spodem zachwyceni fani nie szczędzili komentarzy, komplementując jej urodę.
Jak wam się podoba?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Dorota Wellman oszukała wszystkich. Zrobiła „numer stulecia”
- Edyta Górniak nie mogła opanować płaczu. W lesie ujrzała druzgocący widok. „Wielka tragedia”
- Hubertowi Urbańskiemu aż mina zrzedła. Kłopotliwe pytanie w „Milionerach” o klasyczny węzeł
