36-latek z Jemenu niedawno został pochowany. Wstrząśnięta Barbara Kurdej-Szatan wstawiła czarno-białe zdjęcie z mocnym przekazem
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy wydarzyło się w Polsce i na świecie tyle tragedii, że mało kto pamięta już o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej. Nie zapomniała o nim Barbara Kurdej-Szatan, która właśnie udostępniła smutny post.
Wpis dotyczy bowiem jednej z ofiar zaistniałej sytuacji. Całkiem niedawno zmarły został wreszcie pochowany na terenie naszego kraju.
Barbara Kurdej-Szatan udostępnia przejmujący wpis
Barbara Kurdej-Szatan udostępniła wpis dziennikarza, Mariusza Szczygła, który dotyczył zmarłego obywatela Jemenu. Ten zginął na granicy Polski i Białorusi w trakcie kryzysu. Dopiero teraz mógł zostać godnie pochowany na muzułmańskim cmentarzu w Bohonikach.
Reporter zwrócił uwagę na to, jak bardzo znieczuleni na tragedię uchodźców z Bliskiego Wschodu są Polacy, którzy nawet nie starają się pojąć, dlaczego sytuacja wyglądała tak, a nie inaczej. Z tym przekazem na pewno zgadza się aktorka.
- Niestety, niektórzy nie chcą zrozumieć nic — dodała od siebie.
"Co tu się dzieje?" Przerażony klient pokazał, jak wygląda Biedronka Outlet. Jest ich w Polsce tylko kilkaBarbara Kurdej-Szatan o kryzysie na granicy
Warto przypomnieć, że Barbara Kurdej-Szatan była jedną z gwiazd, które mocno zaangażowały się w pomoc dla uchodźców. W pewnym momencie dała się jednak ponieść emocjom. Po zobaczeniu filmiku, na którym było widać, jak żołnierze traktowali kobiety i dzieci, aktorka nie wytrzymała.
Wrzuciła do sieci wulgarny, pełen obelg i przekleństw wpis, w którym bez ogródek wyzywała funkcjonariuszy Straży Granicznej. Szybko bardzo pożałowała swoich działań.
Barbara Kurdej-Szatan poniosła konsekwencje
Artystka niedługo potem straciła pracę w Telewizji Polskiej i kilka potencjalnych kontraktów reklamowych. Ponadto odwróciła się od niej część fanów. Mało tego, sprawą zajęła się nawet prokuratura, ale ostatecznie obyło się bez konsekwencji prawnych.
Mogłoby się wydawać, że aktorka będzie więc chciała unikać tego tematu niczym ognia, ale jak widać, dalej jest w niego zaangażowania. Zresztą, przepraszała wcześniej tylko za zły i wulgarny dobór słów, a nie swój ogólny przekaz. Widać jednak, że teraz jest już dużo ostrożniejsza w wyrażaniu opinii.
Zobacz post: