3-latek zakrztusił się winogronem. Chłopiec przechodzi ciężką rehabilitację
Historia tego dziecka łamie serce. Trzyletni chłopiec zakrztusił się w przedszkolu winogronem. Wypadek miał dla niego potworne skutki, a rehabilitacja wciąż trwa.
Lekarze długo walczyli o pogrążonego w śpiączce trzylatka. Cała sytuacja miała miejsce dwa lata temu, ale stan małego Mikołaja wciąż jest poważny.
Trzyletni chłopiec zakrztusił się winogronem. Okropne konsekwencje
Wszystko wydarzyło się 9 lutego 2021 roku. Około 10 rano pani Michalina, mama Mikołaja, otrzymała telefon, że jej synek się zakrztusił . Kiedy przyjechała na miejsce, zobaczyła straszny widok.
Reanimowany chłopiec „zrobił się siny, krew mu leciała z nosa” wspomina kobieta w reportażu TVN „Uwaga!”.
Lekarka w szpitalu kazała się jej przygotować na najgorsze.
Potem trwała długa wędrówka po placówkach medycznych, w tym klinice „Budzik” Ewy Błaszczyk.
„Teraz Mikołaj jest w stanie minimalnej świadomości, a przejawia się to tym, że jesteśmy na poziomie noworodka, który płacze , a mama ma się domyślić, jaki ma problem” mówi pani Michalina. Są to konsekwencje niedotlenienia mózgu, do którego doszło podczas zakrztuszenia się.
Mikołaj walczy o zdrowie po wypadku w przedszkolu
Mama Mikołaja wychowuje sama dwóch synów z pomocą babci. Ten codziennie musi być wożony na rehabilitację. Nastąpiła poprawa, jednak koszty turnusów leczniczych i terapii są ogromne.
– Turnusy to są kwoty rzędu 17 tys. zł. Wiem, że to są pieniądze, którymi normalny człowiek nie operuje. Całą rehabilitację musimy jednak opłacać i póki możemy, to robimy to, ale zawsze jest czarny scenariusz, co się stanie jak się pieniądze skończą – mówi mama chłopca.
Zobacz zdjęcia i film:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Przeraźliwy krzyk i krew w PnŚ, nagle zakończono transmisję. O tym wydaniu nigdy nie zapomnimy
- Weszła do kościoła i dopuściła się porażającego czynu. Parafia pilnie szuka kobiety
- Cleo zdradziła, dlaczego zawsze nosi spięte włosy. Powód zdumiewa