Partnerka Krzysztofa Skiby ujawniła, z czym musi mierzyć się para. Wyznała też, co czuje do ukochanego
Krzysztof Skiba ogłosił, że szykuje się do rozwodu, a jednocześnie pokazał młodszą o 26 lat, nową partnerkę. Pod ich wspólnym, romantycznym zdjęciem spłynęła lawina komentarzy. Para spodziewała się mocnej reakcji, jednak teraz Karolina musiała przerwać milczenie.
Frontman zespołu Big Cyc już kilka miesięcy temu wywołał niemałe zamieszanie w mediach, pozując do zdjęć z tajemniczą szatynką. Jednak dopiero w Mikołajki potwierdził informację o rozwodzie, ucinając plotki i najbarwniejsze spekulacje. Zapewnił wszystkich, że w jego życiu dokonał się wielki przełom, kiedy drodze spotkał Karolinę.
Krzysztof Skiba i nowa ukochana w ogniu komentarzy
Jak informuje „Plejada”, Krzysztof Skiba i Karolina Kempińska poznali się jeszcze zanim muzyk wszedł w separację ze swoją żoną Renatą. O kilka lat młodsza od jego syna ukochana do tej pory kryła się w cieniu, gdyż oboje wiedzieli, jaki szum powstanie, kiedy ich związek wyjdzie na jaw.
– Chyba od początku tego związku obawialiśmy się tego, jak ludzie zareagują. Zarówno ja, jak i Krzyś mamy dużo dystansu do siebie, ale gdzieś to siedziało – czytamy na Instagramie kobiety.
Nowa partnerka lidera Big Cyc udostępniła na swoim profilu ich wspólne zdjęcie z dość obszernym opisem, będącym zdecydowaną odpowiedzią na zaczepne komentarze internautów. Sugerowano m.in., że 32-latka jest utrzymanką wokalisty, a ich miłość trudno nazwać prawdziwą.
– Kocham to zdjęcie, idealnie pokazuje, że obudziło się we mnie coś, czego do tej pory nie było […] Myślę, że nie ma nic bardziej „czystego”, niż uczucie wywodząca się z pięknej przyjaźni i dbania o drugą osobę. Największe wpatrzenie, gdzie inni faceci dosłownie przestają istnieć. Wcześniej nigdy tak nie miałam i wiem, że nigdy już mieć nie będę. I naprawdę, póki nie wiecie ile razem przeżyliśmy, to nie powinniście się wypowiadać – odpowiedziała stanowczo.
Nowa partnerka Krzysztofa Skiby straciła cierpliwość, dała stanowczą odpowiedź na hejt
Karolina postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości internautów, nie tylko zapewniając o szczerości uczucia, ale także własnych intencji. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że fotomodeling jest tylko dodatkowym zajęciem, a ona doskonale radzi sobie dzięki pracy w firmie informatycznej.
– Nigdy nie chciałam być niczyją utrzymanką i nie jestem – podkreśliła.
Odniosła się także do różnicy wieku, która była kolejnym tematem przytyków, jakie zagościły w mediach. Komentujący jak z rękawa sypali uprzedmiatawiającymi tekstami, że Krzysztof Skiba zdobił „wymianę na nowszy model”.
– To bardzo smutne i świadczy tylko o was. Co ciekawe na prywatnym koncie Krzysia nie ma żadnych złych komentarzy, bo każdy, kto nas na żywo i widział razem wie, że jest to prawdziwe i mocniejsze niż można sobie wyobrazić. Kto, podchodząc pod 60 zmienia całe swoje wygodne i uporządkowane życie? Do takiej sytuacji dochodzi tylko w obliczu wielkiej miłości – zapewniła.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- „Muszę być przy nim”. Joanna Koroniewska w ostatniej chwili wszystko odwołała. Poinformowała o chorobie dziecka
Źródło: Fakt, Plejada
