Zauważyła opryszczkę, kilka dni później była już w szpitalu. Kobieta z Wrześni potrzebuje kosztownego leczenia
Pani Małgorzata zauważyła, że na jej ustach pojawiła się opryszczka. Ona, ani nikt z jej rodziny nie spodziewali się, że spowoduje tak drastyczne zmiany w ich życiu. Kilka dni później kobieta znalazła się w szpitalu, gdzie lekarze stwierdzili wirusowe zapalenie mózgu. Obecnie przechodzi przez proces rehabilitacyjny, który daje postępy, jednak na całość leczenia potrzebne są ogromne pieniądze. Ruszyła zbiórka.
Rodzice pani Małgorzaty oraz jej 11-letnia córka zaangażowani są w powrót do zdrowia ich ukochanej osoby. Zapowiedzieli, że się nie poddadzą.
Opryszczka wywołała wirusowe zapalenie mózgowe
Ten przypadek jest najlepszym dowodem na to, by nie lekceważyć nawet najmniejszych wirusowych objawów. Zwykła opryszczka spowodowała, że życie Pani Małgorzaty oraz jej rodziny zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni.
– Przed chorobą Małgosia była naprawdę aktywną osobą. Prowadziła swoją firmę budowlaną, była ogrodniczką, blogerką – Współpracowała z różnymi wydawnictwami – powiedział dla Super Expressu Pan Andrzej, tata poszkodowanej.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Choroba kobiety zaczęła postępować bardzo szybko. Początkowo był to silny ból głowy, a kilka dni później Pani Małgorzata zapomniała jak się nazywa. Kiedy dotarła do szpitala lekarze uznali, że konieczne będzie wprowadzenie jej w stan śpiączki farmakologicznej.
Ruszyła zbiórka na leczenie Pani Małgorzaty
Pani Małgorzata została przewieziona z Wrześni do szpitala w Poznaniu. Obecnie przebywa w klinice rehabilitacyjnej w Krakowie, gdzie powoli dochodzi do siebie. Widać już pewne postępy: zaczęła mówić, samotnie jeść i siadać. Jej 11-letnia córka Kinga bardzo tęskni za swoją mamą i zapowiada, że nie ma zamiaru się poddawać w jej powrocie do zdrowia.
– Zbieram na leczenie i obudzenie mojej mamy. Sama nigdy nie uzbieram 100 tysięcy złotych, a tyle potrzebuję, by mama wróciła . Proszę każdą osobę, która to czyta, żeby wpłaciła nawet najmniejszą kwotę na konto zbiórki dla mojej mamy Gosi – powiedziała 11-latka.
Do końca zbiórki pozostała jeszcze duża kwota.
Zobacz zdjęcie:
Powyżej możecie wesprzeć Panią Małgorzatę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Rodzina Majdanów się powiększa. Szczęśliwa Rozenek zdradziła już imię, nie jest polskie
- Bezdomna ciężarna szczerze wyznała, co zrobi po urodzeniu dziecka. Wszystko zaplanowała
- Andrzej Kosmala przekazał smutną wiadomość. „Najtragiczniejszy poranek w moim życiu”
Źródło: se.pl