Używasz dezodorantu? Grożą ci poważne choroby
Nasze ciało wydziela różne przykre zapachy, a dezodorant, który ma nam pomagać w kontroli przykrego zapachu, może nam poważnie zaszkodzić. Okazuje się, że 1/4 osób, które używają dezodorantu, cierpi z powodu złych reakcji na substancje, które zawiera aerozol.
Australijscy uczeni przeprowadzili badania na 1200 osobach. Wynika z nich, że aż 26% osób wierzy, że używanie dezodorantów powoduje u nich ataki astmy, migreny i problemy skórne.
Dezodorant szkodzi zdrowiu
Fakt podaje, że badania przeprowadzone przez profesor Anne Steinemann z Uniwersytetu w Melbourne mówią o tym, że jesteśmy stale narażeni na działania substancji zawartych w aerozolu . Najczęściej nawet nie zdajemy sobie sprawy, ze złego wpływu, jakie mają na nas chemikalia w nim zawarte.
– Naukowcy ujawnili, że liczba osób, u których zdiagnozowano nadwrażliwość na chemikalia wzrosła czterokrotnie w ciągu 16 lat. Podobna ankieta z 2002 roku pokazała, że tylko 3 proc. uczestników zostało poinformowanych przez lekarza, że mają wieloczynnikową nadwrażliwość chemiczną (MCS). – podaje Fakt.
W 2002 roku tylko u 3 proc. osób zdiagnozowano nadwrażliwość na chemikalia, a w bieżącym badaniu nadwrażliwość miało już 16 proc.
– Około 295 z 1137 dorosłych badanych, twierdziła, że doświadczyła fizycznych reakcji na chemikalia. Prawie 60 proc. uczestników z MCS przyznało, że musieli zrezygnować z chodzenia do publicznych toalet, w których używano substancji zapachowych. Ponad połowa z 145 zdiagnozowanych ujawniła, że nie mogą już myć rąk pachnącym mydłem.
Niestety choroba nadwrażliwości wzrasta z roku, na rok. Nic nie zapowiada tego, by producenci zaczęli używać mniej chemii która nas uczula.
ZOBACZ TEŻ:
- Chodakowska krytykuje porady Lewandowskiej. Straszy MIAŻDŻYCĄ i TOKSYNAMI
- Michał Wiśniewski błaga o pomoc! Los go nie oszczędza
- Grabowski cierpi na straszną chorobę. Nikt o tym nie wiedział
źródło: fakt.pl, dailymail.co.uk