Nie żyje synek aktora Nicka Cannona. Chłopiec miał 5 miesięcy
Zmarł synek znanego amerykańskiego aktora i komika, Nicka Cannona. Chłopiec cierpiał na guza mózgu. Miał zaledwie 5 miesięcy.
Nick Cannon i jego żona zostali rodzicami w tym roku. Latem 2021 roku przyszły na świat bliźnięta – w tym Zen, który wkrótce okazał się cierpieć na nowotwór mózgu.
Nie żyje syn Nicka Cannona: chłopiec miał guza mózgu
Gwiazdor opowiedział o traumatycznym wydarzeniu w programie na żywo. Płacząc, opowiadał o ostatnich dniach życia swojego dziecka:
– Miniony weekend chcieliśmy spędzić w całkowitym spokoju. Zazwyczaj w niedzielę spotykamy się z rodziną. Teraz obudziłem się rano i chciałem udać się nad wodę (…). Objąłem mojego synka po raz ostatni.
Mały Zen pierwszą operację usunięcia guza mózgu przeszedł już w pierwszych tygodniach życia. Aktor przyznaje, że „modlił się o cud”:
– Ludzie mówili mi, bym modlił się o cud. Ja modliłem się o cud siły od Boga. I właśnie dlatego tu dziś jestem […] jako najsilniejszy żołnierz, by pokazać Wam, że mogę przez to przejść. To jest specjalny program, który dedykuję swojemu pięknemu synkowi – wyznaje Cannon.
Artysta opowiedział, jak nietypowa wielkość głowy jego syna na początku nie wzbudziła jego podejrzeń. Kiedy jednak pojawiły się niepokojące objawy, jak trudności z oddychaniem i kaszel, postanowili z żoną wybrać się z nim do lekarza. Wtedy okazało się, jego synek ma guza mózgu.
Dziecko zmarło 5 grudnia, po nagłym zaostrzeniu choroby.
Źródło: Radio ZET
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1.
Biedronka już ogłosiła. Jutro pojawi się ekskluzywny produkt, na który polują miliony
2.
Widzowie zastygli w bezruchu. Niebywałe, co w „Pytaniu na śniadanie” zrobiła zwyciężczyni „The Voice”
3.
Burza w sieci po tym, co stało się na wizji podczas finału „The Voice of Poland”