Idąc za radą psychiatry, pani Manson próbowała skontaktować się z kilkunastoma klinikami w Stanach Zjednoczonych i Meksyku. Niestety wszystkie odmówiły wykonania zabiegu na tak młodej osobie. Matka znalazła klinikę znajdującą się w Hangzhou w Chinach, w której lekarze zgodzili się podjąć wykonania operacji. Dana postanowiła, że pojedzie na wycieczkę do Azji wraz z córką podczas ferii świątecznych, a operacja będzie sfinansowana w ramach świątecznego prezentu. Matka wraz z Juliet do Chin wyjechały 22 grudnia, a dwa dni później wykonano zabieg. Operacja zajęła dwie godziny i przebiegła zgodnie z planem. Juliet ma obecnie miseczkę w rozmiarze 65C, a jej mama twierdzi, że dziewczynka jest bardzo szczęśliwa z powodu swojego nowego biustu.
ZOBACZ TEŻ: Oto najpiękniejsza dziewczynka na świecie. Zgadzacie się?
Fala krytyki
Wiele osób nie zgadza się z decyzją rodziców Juliet i potępia sposób, w jaki wychowują dziecko. Lekarz, który wyraził zgodę na przeprowadzenie operacji plastycznej u dziecka w tak młodym wieku również spotkał się z falą krytyki. Pomimo tego, Dana Manson twierdzi, że zrobiła to, co było najlepsze dla córki i nie żałuje swojej decyzji. Nie ma konkretnych przepisów dotyczących minimalnego wieku dla chirurgii kosmetycznej, ale pacjenci w wieku poniżej 18 lat muszą uzyskać zgodę rodziców przed poddaniem się jakiejkolwiek procedurze.